ProcureMe szkolenia zakupowe - Procurement trainings » Sourcing - kolejny etap w procesie zakupowym P2P (Procure to pay)

Z poprzednich odcinków ProcureMeSHOT wiesz już, że pierwszym etapem procesu zakupowego P2P jest określenie potrzeby
zakupowej. Przez kilka odcinków mówiliśmy sobie o istocie przygotowania dobrej specyfikacji, określaliśmy jaka jest jej rola
oraz jakie występują najczęstsze błędy.

Na etapie przygotowywania specyfikacji bądź szukania źródeł dla już istniejącej, zachęcałam Cię również do skorzystania z analizy
wartości, która może być odpowiedzią na dzisiejszą inflację. (ProcureMeSHOT na ten temat 1/2)

Tuż po zweryfikowaniu zasadności potrzeby i najlepszego sposobu odpowiedzenia na nią, zaczynamy analizować sposób nabycia danego
dobra. To jest moment w którym możemy się zastanowić jakimi opcjami dysponujemy, m.in.:

czy posiadamy wiedzę, doświadczenie i zasoby by wyprodukować/stworzyć potrzebne nam rozwiązanie/dobro samodzielnie
(tak zwana opcja: make),
czy korzystniej (nie jest to jednoznaczne z tym, że taniej!) będzie kupić gotowe rozwiązanie z rynku, przerzucając występujące w ramach tworzenia/produkcji ryzyka na dostawcę (tak zwana opcja: buy).

Decydując się na zakup gotowego rozwiązania, znów otwierają nam się różne możliwości:

zakup produktu z rynku, na własność,
leasing produktu z możliwością odkupienia/bez opcji wykupienia po zakończonej umowie,
skorzystanie z zasobów własnych czy spółki w ramach grupy (tzw. in-house),
wynajem produktu na czas określony,
wydzielenie procesu/obszaru pod outsourcing.

Temat wielopłaszczyznowy, nie mam na celu przytaczać w tym artykule wszystkich opcji, zależności i ról czy nawet dostępnych analiz.
Chcę wykazać jedynie, że sposób nabycia będzie wpływał na wybór dostawcy (dostawców) - to od tego w jaki sposób chcę zaspokoić
potrzebę zakupową firmy zależy kogo do jej zaspokojenia będę potrzebowała.

Sourcing - szukanie, wybór, zakontraktowanie i zarządzanie najlepszym możliwym źródłem dostaw dla całej całej firmy.
źródło definicji: "Procurement and supply management. 8th edition" Arjan van Weele and Frank Rozmeijer

Wybór dostawcy jest to etap sourcingu. Można w związku z nim wyróżnić kilka pojęć.

W najnowszym odcinku omawiam aspekty związane z lokowaniem produkcji bądź poszukiwaniem dostawców dostarczających nam niezbędne dobra wg kryterium ich lokalizacji (na świecie bądź względem naszej firmy) - tu mowa o nearshoring. Tematem kolejnego będzie friendshoring.
Przy friendshoringu warto wspomnieć o tym, że wskazywane w materiale obszary "lojalności geopolitycznej" nawiązują do lokalizacji na świecie, podczas gdy ważnym aspektem jest również odnoszenie tego terminu do panujących nastrojów, specyfiki kategorii dla której
przygotowujemy źródło dostaw. Nie chodzi o ograniczenia myślowe do terenów NAFTA czy Azja dla Azji, a o podążanie za
możliwościami rynkowymi.

Jako przykład można podać Stany Zjednoczone, gdzie trend reshoringu jest mocno widoczny, lecz sam Prezydent Biden wskazuje, że nie ma możliwości, żeby USA przeniosło i produkowało wszystko na własne potrzeby na terytorium swojego kraju.
Chciałoby się powiedzieć, że potrzeba współpracy, lecz "z głową".
Co to oznacza?

Weźmy chipy - 92% zapotrzebowania na chipy zaspokaja Tajwan. Jak wiemy, Chiny jakiś czas temu prowadziły ćwiczenia wojskowe w pobliżu wyspy, a napięta sytuacja trwa już dłuższy czas. Tajwan jest w samym centrum wojny technologicznej pomiędzy Chinami a USA.

Pozostałe 8% zapotrzebowania na chipy, m.in. na własny użytek produkuje Korea Południowa.

Kraj gigantów elektroniki - Samsunga czy LG został w tym roku odwiedzony przez Prezydenta USA.
Podczas odwiedzin w Korei Południowej odbyła się wizyta w jednej z fabryk Samsunga w Pyeong-taek.

Ma ona być wzorem dla planowanej fabryki w Texasie.
Jak łatwo zauważyć, działania USA związane są z sytuacją rynkową, geopolityczną i możliwościami w ramach półprzewodników. Friendshoring jest tutaj szukaniem sprzymierzeńców wyznających te same wartości,
mogących być odpowiedzią na potrzeby naszego kraju. USA nie ograniczyło się do już istniejących sojuszy czy wskazywanych przez ekspertów (i wymienionych przeze mnie w SHOT) kierunków geograficznych.
więcej

Omawiając temat sourcingu, warto znać kilka innych terminów związanych ze wspomnianym kryterium lokalizacji źródeł:

reshoring - czyli praktyka polegająca na ściąganiu biznesu, bądź jej części z innych krajów, spowrotem do macierzystego kraju.
offshoring - trend panujący do czasów pandemii, zaczynający się odwracać wobec m.in.: polityki zero Covid-19 w Chinach.
polegający na umieszczaniu fabryk bądź korzystaniu z dostępnych firm w krajach LCC (low cost countries), dla zwiększenia oszczędności poprzez korzystanie z taniej siły roboczej.
in-house - praktyka zaspokajania potrzeb zakupowych we własnym zakresie, czyli jeśli zakupu dokonujemy wewnątrz naszych spółek, bez wychodzenia na rynek poprzez wewnętrzne procesy w firmie, od innych jej jednostek.

Jest jeszcze wiele kryteriów, które możemy wziąć pod uwagę budując strategię sourcingową, czyli strategię na sposób pozyskania dóbr
do firmy. Wszystkie będą omówione w kursach online, które niedługo będą gotowe do zakupu.

  Tu, w ramach #ProcureMeSHOT zależało mi, by nakreślić te, z którymi możecie się spotkać czy to w miejscu pracy (w wypowiedziach
  Waszych przełożonych) czy w branżowych artykułach obecnie.
  Jeśli czujesz niedosyt - to wspaniała wiadomość! :) Obserwuj kolejne #ProcureMeSHOT oraz wyczekuj informacji o materiałach dostępnych online!

Przypominam i zachęcam do proponowania swoich tematów.

Zależy mi na promowaniu zakupów, przybliżaniu ich tematyki wszystkim osobom, nie tylko tym, którzy zawodowo zajmują się
zakupami. Pozwala to na lepsze zrozumienie funkcji zakupów, a dzięki temu na ściślejszą współpracę pomiędzy zespołami.

Zapraszam do oglądania i do subskrybowania kanału na YT, śledzenia mnie w social mediach
i kontaktu w razie zainteresowania szkoleniami.